Igłoterapia nazywana jest również suchym igłowaniem i pomimo iż z pewnością większości z nas igły nie kojarzą się dobrze, to ta innowacyjna metoda cieszy się skutecznością i rosnącą popularnością.
Odpowiednie igły wykorzystuje się w celu nakłuwania właściwie dobranych punktów spustowych, znajdujących się na brzuścu mięśnia bądź powięzi, które często określa się również jako nadmiernie wrażliwe. Mowa o miejscu, które w obrębie tkanek ciała wykazuje wyjątkową wrażliwość na ból, dotyk czy też nacisk.
Choć wygląda podobnie, to nie powinniśmy mylić zabiegu suchego igłowania z akupunkturą, która przede wszystkim wyróżnia się zupełnie innym celem działania. Jedna i druga terapia jednak wykorzystują takie same igły.
Zabiegi igłoterapii wykonywane są z wykorzystaniem bardzo cieniutkich igieł, wykonanych ze stali nierdzewnej. Nie znajdują się w nich żadne płyny, stąd miano suchego igłowania. Grubość każdej ze sterylnych igieł to najczęściej od 150 do 300 mikrometrów, zaś ich długość waha się w granicach od 15 do 100 milimetrów.
Pacjent układany jest na specjalny łóżku, zwykle takim przeznaczonym do masażu. Fizjoterapeuta odnajduje miejsca na powięziach i mięśniach, które wykazują wrażliwość na dotyk i ucisk. Takie sprawdzanie przeprowadza delikatnie uciskając. Po odnalezieniu punktu spustowego umieszcza w nim igłę, przez co doprowadza do mechanicznego stymulowania tkanek.
Igła po wbiciu w ciało powoduje wytworzenie się impulsu, który musi przejść przez rdzeń kręgowy, a następnie dotrzeć do włókien mięśniowych pasma, które jest nadmiernie napięte. Dochodzi do odruchu bezwarunkowego, w którego wyniku pojawia się mimowolny skurcz mięśni w określonej okolicy ciała. Takie oddziaływanie prowadzi do zmniejszenia napięcia, zmniejszenia dokuczliwego bólu i rozluźnienia mięśni.
Z pewnością na zabieg igłowania najlepiej umówić się w sprawdzonym i polecanym gabinecie. Igły powinny być sterylne, a fizjoterapeuta skrupulatnie przestrzegać zasad aseptyki. Dodatkowo zabieg ten wymaga doświadczenia, umiejętności i wiedzy anatomicznej, dzięki czemu możliwe będzie właściwe pokierowanie igły.
Jeśli zabieg jest właściwie i umiejętnie wykonany przez doświadczoną osobę, to nie będą pojawiać się żadne dolegliwości bólowe w czasie jego przeprowadzania. W miejscu, gdzie znajdowała się igła, może być odczuwalne lekkie mrowienie lub rozpieranie, a po zakończeniu może pojawić się niewielki krwiak.
Zabiegi igłoterapii wykorzystywane są w leczeniu ostrego i przewlekłego bólu mięśniowo-powięziowego. Mogą one pojawiać się na skutek stresu, przeciążenia, czy niedoborów witamin i mikroelementów.
Specjaliści zalecają wykorzystanie suchego igłowania w takich dolegliwościach jak: zespół cieśni nadgarstka, zespół barku bolesnego, kolana biegacza, łokieć tenisisty, zespoły bólowe kręgosłupa, bóle ścięgna Achillesa, napięciowe bóle głowy i wiele innych.
Wróć do bloga